Epoka pozytywizmu to przede wszystkim dynamiczny rozwój gospodarki europejskiej. Para i elektryczność stały się znakami czasu oraz doprowadziły do gwałtownego przwrortu w transporcie, komunikacji i przemyśle. Rewolucja przemysłowa zaprzęgała do pracy robotników, robotnice i ich dzieci.
O epoce pozytywizmu
Najmłodsi z biednych rodzin pracowali ciężko na kopalniach, w zakładach włókienniczych od Londynu po Łódź oraz we wszelkich innych halach produkcyjnych. Dzięki nowym wynalazkom czas podróży skrócił się kilkakrotnie, a odległe państwa nagle były na wyciągnięcie ręki. Herbert Spencer i Karol Darwin podłożyli fundamenty pod badania na temat ewolucji, Graham Bell wynalazł telefon, a Ignacy Łukasiewicz lampę naftową. Następnie powstały lampy gazowe, a w końcu elektryczne, przez co zmienił się nie tylko krajobraz nagle oświetlonych miast, ale i warunki życia domowego. Rozwój przemysłu doprowadził do tego, że właściciele fabryk stawali się bogaczami, a nadwyżki finansowe lokowano w kolejnych inwestycjach. Kto wie, być może te wątki zostaną poruszone na nadchodzącej maturze? Jeśli chcesz, to już teraz na stronie Koszalin Online możesz sprawdzić rezultaty maturzystów z Koszalina na tle uczniów z całej Polski.
Ogromny kapitał powstawał w tamtym czasie
Na oczach ludzi epoki powstawał gigantyczny kapitał. John Stuart Mill propagował utylitaryzm, a więc uznawanie za kryterium wszelkiego działania jego użyteczności. Społeczeństwo było uznawane za jeden wielki organizm, w którym każda komórka musi ciężko pracować, aby ogół funkcjonował prawidłowo. Tymczasem w Polsce po klęsce powstania styczniowego w 1863 roku trwał proces wynaradawiania Polaków. Jedynie zabór austriacki wypracował sobie względną autonomię i słynął z tego, że tam Polacy mogą nie tylko używać swojego języka ojczystego, ale również oglądać sztuki teatralne we własnym języku. Pozytywizm to era prozaików, a w literaturze rządził realizm i naturalizm. Emil Zola, Gustaw Flaubert, Fiodor Dostojewski Lew Tołstoj stworzyli epickie dzieła, które przeszły do historii. W Polsce tworzyli Stefan Żeromski, Henryk Sienkiewicz czy Eliza Orzeszkowa. Dzieła literackie odzwierciedlały życie codzienne mas, były niczym dokument z tamtych czasów.